Składniki:
- 2 kostki rosołowe
- 400 g filetów z ryby maślanej (lub innej białej ryby)
- 1 czerwona cebula pokrojona w cienkie piórka
- kawałek imbiru startego na drobnej tarce
- 250 ml mleka kokosowego lub śmietanki kokosowej
- 500 g ugotowanego ryżu jaśminowego
- 1 mini kostka przyprawowa Czosnek Knorr
- 1 pęczek posiekanej bazylii tajskiej lub mięty pieprzowej
- 1 pęczek posiekanej świeżej kolendry
- sól
- pieprz
Przygotowanie:
- Zagotuj 1,5 litra wody, wrzuć kostki rosołowe, wymieszaj trzepaczką i gotuj minutę.
- Rybę pokrój w dużą kostkę. Wrzuć na 2 minuty do wrzącego bulionu. W garnku rozgrzej olej, zeszklij cebulę. Wyjmij rybę z bulionu.
- Do podsmażonej cebuli w garnku dodaj imbir, wymieszaj drewnianą łyżką i zalej chochelką bulionu. Wlej mleko kokosowe, wsyp ryż, wymieszaj.
- Dodaj pokruszoną mini kostkę czosnkową, włóż kawałki ryby i wymieszaj. Na koniec wsyp po połowie bazylii i kolendry. Przypraw do smaku solą i pieprzem. Ostatni raz delikatnie wymieszaj.
- Podawaj w miseczkach. Posyp resztą zieleniny. Możesz udekorować całymi listkami bazylii i posypać czerwoną papryką.
Wskazówki:
- Jeśli tylko jest taka możliwość, kup filety bez skóry - mnie się nie udało i musiałam rybę skrobać....
0
Skomentuj
Wpisy blogowe z tym przepisem:
Ryba imbirowo-kokosowa
Plan na dziś - czyli lekki obiad - uważam za zrealizowany. Było lekko i smacznie. Jedyny zgrzyt - po rozmrożeniu filetów z soli okazało się, że są to filety ze skórą. A co gorsza - mają łuski! Przyznaję się bez bicia - nie lubię skrobać ryb. Łuski lecą we wszystkie strony. Nie wiadomo co gorsze - skrobanie ryby czy sprzątanie kuchni po skrobaniu. No cóż, ale obiad trzeba było zrobić. Wzięłam się w garść i oskrobałam tych kilka filetów. Potem było już z górki :)
Przepis na dzisieszy obiad pochodzi z książki Pascala Brodnickiego "Po prostu mi to ugotuj!" - s. 84-85 - Ragout rybne kokosowo-imbirowe. Polecam fanom orientalnej kuchni. Nam smakowało :)